Odejdź ode mnie
Przeklęty demonie
Znienawidzona tak bardzo
Moja przeszłości
Nie potrzebuje
W moim nowy domu
Twoich koszmarów
Twojego żalu
Twojego bólu
Twoich wyrzutów
Nie chcę być dalej słaba
Chce odzyskać swoją siłę
Chce przestać być połamana w środku
Chce być sobą
Całkowicie
Bez strachu
Chce wrócić do tamtych czasów
Gdy nie bałam się tak bardzo
Gdzie nie myślałam aż tyle
Gdzie oddychałam pełną piersią
Pamiętam jeszcze tamte czasy
gdy porażka oznaczała kolejną próbę
Gdzie marzyłam tak dużo
Miałam tyle planów
Chciałam spróbować tylu rzeczy
Niektórych szalonych
Innych tak trywialnych
Chce wrócić do tego
Kim byłam
Nim się tamte rzeczy podziały
Chce wrócić do czasów
Gdy stałam prosto
Z wysoko podniesioną głową
Niezłamana
Silna
Pora się przełamać
Wziąć kolejny krok
Zostawić przeszłość za sobą
Dlatego proszę Cię
Moja przeszłości
Odejdź stąd
I wróć tam, gdzie powinnaś być
#68 odejdź z https://szeptanewiatrem.blogspot.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz