Wewnątrz tej czaszki
Tak białej i oskubanej
Że skóry i mięsa
Leżą zamknięte demony
Tak martwe
Jak kobieta
Którą zabiły
Gnębiąc codziennie
Niszcząc każdy skrawek
Tego kim była
Torturując
Dzień w dzień
Była z tym sama
Ta biedna kobieta
Zabita przez
Swoje demony
Nie dająca rady
Zamknąć je za ścianą
Schować w pudełku
Podniosłam jej czaszkę
Delikatnie postawiłam koło grobu
Który jej wykopałam
I zostawiłam małą
Tabliczkę
Historie kobiety
Którą kiedyś byłam
#75 czaszka z http://szeptanewiatrem.blogspot.com/?m=1
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz