Zbyt wiele
Zbyt często
Zbyt głęboko
Zbyt mocno
W tej złudnej nadziei
Że tym razem
Da tą ulgę
Tą złudną i pustą
Jak wiele razy
Wykorzystywaną
Krew płynęła
Często
Mocno
Kusi dalej
Przestała mieć władzę
Nade mną
Rany się zaczęły goić
Plastry nie są już
Tak bardzo potrzebne
Bo wiem że nie jestem sama
Nie ważne
Ile razy się potknę
On będzie koło mnie
Nie ważne
Ile razy przegram
On będzie koło mnie
Nie ważne
Ile razy ktoś będzie chciał mnie złamać
Bo on będzie przy mnie
Przestała mieć władzę
Nade mną
Kusi swoim fałszem
Tym razem będę silniejsza
#48 krew z http://szeptanewiatrem.blogspot.com/?m=1
Wykorzystywaną
Krew płynęła
Często
Mocno
Kusi dalej
Przestała mieć władzę
Nade mną
Rany się zaczęły goić
Plastry nie są już
Tak bardzo potrzebne
Bo wiem że nie jestem sama
Nie ważne
Ile razy się potknę
On będzie koło mnie
Nie ważne
Ile razy przegram
On będzie koło mnie
Nie ważne
Ile razy ktoś będzie chciał mnie złamać
Bo on będzie przy mnie
Przestała mieć władzę
Nade mną
Kusi swoim fałszem
Tym razem będę silniejsza
#48 krew z http://szeptanewiatrem.blogspot.com/?m=1
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz