poniedziałek, 12 sierpnia 2019

Krytyka

Tyle czasu krytykowana
O każdy krok
O każde słowo
O każdą radę
O każdy wybór

Było dobrze
Jak byłam wycofana
Jak milczałam
Jak dałam sobie
Wszystko odebrać

Teraz przestałam
Być wygodna
Zaczęłam mówić
Zaczęłam  być sobą
Przestałam być
Tą cichą
Przestraszoną

Przestałam się kryć
Pod ziemią
Przestałam
Być wygodna

I kolejna krytyka
Za moje wybory
Niezrozumiane
Przez pozornie 
Najbliższą osobę

Chyba nigdy nie istaniała
Ta wersja którą znałam
Ta wersja która istniała
Którą widziałam
Chociaż nie miałam

Bańka się rozprysnęła
Świat dostał barw
Prawda doszła do głosu
Zniknęło to
Czego nigdy nie było

Nie straciłam wiele
Zyskałam od losu tyle
Że boję się tylko jednego

Kiedy ten dług zaviągnięty
Ta miłość, którą dostałam
Zostanie mi zabrana
Przez tą niby najbliższą
Nieznaną,
Która się nie starała

#58 krytyka z http://szeptanewiatrem.blogspot.com/?m=1

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz