Przyjacielu mój
Najbliższy mi od czasu
Tak długiego
A jednocześnie
Powoli nieznany
Gdzie się podziały
Nasze rozmowy w nocy?
Te obrazy, te żarty,
To wszystko
Co nas łączyło?
Czy zabiło nas
Moje poczucie winy?
Czy zniszczy nas coś
Czego już nie uznaje za błąd?
Mój przyjacielu
Najbliższy
Najlepszy
Który byłeś przy mnie
Kiedy nawet ja nie byłam
Czy jeszcze mamy szansę
Na powrót do tamtych lat?
Do tamtych czasów
Do tamtego śmiechu
Ale bez tamtych słabości?
Drogi przyjacielu
Czy mogę
Cie jeszcze kiedyś
Tak nazwać?
#32 przyjaźń z http://szeptanewiatrem.blogspot.com/?m=1
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz