Pamiętam jak byłam dzieckiem
Pragnęłam swojego anioła
Dobrego
Grzecznego
Który zawsze
Wskazywał by mi
Tą dobrą drogę
Wyrosłam
Z tamtych marzeń
I poznałam
Kogoś zupełnie innego
Od moich
Dziecięcych marzeń
Znalazłam kogoś
Kto nie wskaże mi drogi
A pójdzie ze mną tą
Którą ja wybiorę
Kto nie będzie daleko
A stanie obok mnie
Kogoś kto nie będzie
Za mnie decydował
A uszanuje
Moje zdanie
Kogoś kto mnie chce
Taką jaką jestem
Z wszystkimi wadami
Wszystkimi ranami
Wszystkimi problemami
Kto chce mnie
Może i nie jest
Tamtym Aniołem
Ale jest mój
A to więcej
Niż mogłam pragnąć
#40 Anioł z http://szeptanewiatrem.blogspot.com/?m=1
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz