niedziela, 7 lipca 2019

Demony

Zamknęłam je w pudełku
Wszystkie swoje demony
Łudząc się i
Okłamując

Że to pudełko
Tym razem
Utrzyma je trochę dłużej

Że mimo tego cichego skrobania
Ich pazurów o wieko
Mimo tego
Pękającego drewna

Chociaż przez chwilę
Malutką chwileczkę
Będę szczęśliwa

Że uda mi się okłamać
Się po raz kolejny

Że ich nie ma
Że będę bezpieczna
Że nie ma czego się bać

Że nie przyjdą w ciemności
Po raz kolejny

Że nie będą do mnie krzyczeć
Po raz kolejny

Że przestaną mnie ranić
Tak bym chciała
Po raz kolejny się zabić

Po raz pierwszy od lat
Zaczęłam się modlić
By moje kłamstwo
By moje maski
Mogły zostać na swoim miejscu
Chociaż na chwilę

By moje kłamstwo
Chociaż przez chwile
Było realne

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz