Patrzyłam z nienawiścią
Na tą kurwe w lustrze
Niezdolną do kochania
Niezdolną do czegokolwiek
Poza krzywdzeniem siebie
I innych wokół niej
Tą dziwkę
Która sprzedała siebie
Za fałszywe uczucia
Tą szmatę
Która gówno potrafi sama zrobić
Tą maskę
Która ozdabiała fałszywym uśmiechem
Chowając wszystko w środku
Na ciernie
Oplatające do utraty tchu
I niezdolne do puszczenia
Przebijające skórę
Pokazując czarną krew
Na cienie
Tłoczące się wewnątrz
Zalewające czarną masą
Całość ciała
Ten potwór
Niezdolny do kochania
Niezdolny do uczuć
Do pozbierania się
Do istnienia z ludźmi
Ta mała kurwa
Patrząca zza maski
Której korona
Już została zniszczona
Królestwo upadło
A ona sama
Zostala na dnie
Mała, głupia dziewczynka
Dziwka, szmata
Zagubione dziecko.
Wow tym razem dość agresywnie poleciałaś :) Pozdrawiam i czekam na następne prace Panno MM
OdpowiedzUsuń