Stanęłam na linii
Pomiędzy
Chce się poddać
A
Ciekawe ile jeszcze zniosę
Chce walczyć
Ale brakuje mi sił
Chce rozgrzeszenia
Bojąc się
Że go nie dostanę
Chcę miłości
Wiedząc że
Na nią nie zasługuje
Chce być bezpieczna
Chociaż osoba, która by to
Mogła sprawić
Jest poza moim zasięgiem
Chce zasnąć
Zasnąć bez koszmarów
Bez łez
Bez krzyku
Chce tylu rzeczy
Na które nie zasługuje
Chce się już poddać
Chce przestać walczyć
Nie dam rady więcej znieść
Nie mam już siły
By przyjąć na siebie więcej
Chce zasnąć
Chce odpocząć
Chce się ogrzać
Chce być bezpieczna
Choćby to miało być kłamstwo
Choćbym skończyła połamana
Choćbym miała przekroczyć
Tą cholerną linie
Choćbym miała się poddać
Proszę, podaruj mi to kłamstwo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz