sobota, 29 czerwca 2019

Ból

Kolejny raz przyszedł
Ból
Silniejszy niż kiedykolwiek
Gorszy od wszystkiego

Czułam go w każdej komórce ciała
Rezonował wszędzie
Nie dawał wytchnienia

Zazwyczaj dawałam sobie radę

Tłumiłam wszystko
Chowałam pod kołderką
Udawałam że go nie ma

Jednak pokonał mnie
Pękła tama
Wylało się wszystko
Pociekły łzy

Ale ja też byłam
Silniejsza 
Tylko odrobinę
Ale wystarczyło

Nie pociekła krew
Zmienił się wybór
Pierwszy krok 
Został zrobiony

Tym razem wygrałam ja
Ale kto wygra
Następnym razem?

1 komentarz: