poniedziałek, 17 czerwca 2019

Księżyc

Noc była jasna
Księżyc oświetlał delikatnie
Wszystko co było wokół
W zasięgu tego
Malutkiego pola

Poza moim małym
Bezpiecznym miejscem
Czaiła się ciemność
W której tkwiła
Straszna niewiedza

Ciche dźwięki,
Nieznanego źródła
Poruszone liście
Straszne szelesty

Wszystko nieznane
Wszystko straszne
I jedynie księżyc na niebie
Jest moim wybawieniem
Od strachu

#6: Książyc z szeptanewiatrem.blogspot.com/

1 komentarz:

  1. Życzę Ci byś znalazła swój księżyc, który każdego dnia będzie oświetlał Twoje bezpieczne miejsce i sprawiał, że świat będzie wydawał się mniej straszny.
    Wiersz jest cudowny.<3

    OdpowiedzUsuń