Klatka mnie ogranicza.
Klatka strachu
Klatka niepewności
Klatka nienawiści
Klatka miłości.
Wołam o pomoc,
PROSZĘ
POMÓŻ MI
Ale klatka skutecznie mnie ogranicza.
Zagłusza wszystko
Zasłania maską uśmiechu
I żartów.
Zbywa pytania
Wycisza wołanie.
Nikt nic nie widzi
Nikt nie usłyszy.
BŁAGAM
POMÓŻ MI
PROSZĘ
UWOLNIJ MNIE
PROSZĘ
NIE POZWÓL MI TU UMRZEĆ!
Nie chce jeszcze umierać...
Ale klatka wszystko zagłusza
Nakłada maskę uśmiechu
Skazuje na wieczną samotność...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz