I znowu upadłam
Znowu leżę na ziemi
Znowu nie umiem się podnieść...
Czy kiedykolwiek się nauczę,
Że nie powinnam dalej iść
Tą drogą usłaną bólem
Rozpaczą, smutkiem i łzami?
Dalej chce próbować
Leże na ziemi
I widzę moją krew
Moje łzy
Moje marne wysiłki...
Czasem trzeba chwile odpocząć.
Wezmę głęboki wdech
Spojrzę przed siebie,
Na tą drogę przed sobą...
Nie chce się poddać.
Będę popełniać błędy,
Będę płakać
Będę się śmiać,
Nie poddam się.
Wstanę
Wyprostuje się
Wezmę głęboki wdech
I podążę dalej
Mimo bólu
Mimo smutku
Mimo łez.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz