Znowu to samo
Ten sam strach
Nie podołam.
Ten sam ból
Nie dam rady
Ta sama bezsilność
Chce się poddać.
Każdy oddech jest agonią.
Każdy uśmiech podszyty płaczem
Każdy krok wielkim wysiłkiem
A każda pobudka czymś niemożliwym
Proszę
Pozwól mi zniknąć
Proszę
Pozwól mi odejść
Proszę
Pozwól mi umrzeć
Dlaczego chcesz bym żyła?
Dlaczego, skoro wszystko wokół
Jest pełne fałszu i bólu?
Dlaczego mam żyć,
Skoro i tak spowija mnie samotność?
Dlaczego powinnam iść dalej
Skoro każdy krok wzmaga krwawienie
A każde uderzenie serca
Jest bolesne niczym cios?
Proszę
Pozwól mi odejść.
Proszę
Pozwól mi zniknąć
Proszę
Zabij mnie
Fajne wiersze, pisz dalej :)
OdpowiedzUsuń