wtorek, 14 sierpnia 2012

Gdy nie chcesz niczego żałować...

,,Tysiąc wrogów''
Stanęłam naprzeciw tysiąca wrogów
Nie mam zbyt dużych szans
Nie chce czuć smaku gorzkiej porażki 
Nie mam zbyt wielu wyborów
Wśród wrogów widzę moich dawnych przyjaciół
Którzy teraz dowodzą armią pełną nienawiści
Jestem sama przeciw wielu
Jeden przeciw tysiącu...
Przepraszam...
Jestem za słaba aby wygrać
Przepraszam...
Paraliżuje mnie strach, nogi mam jak z waty,
Przepraszam...
Chce uciec od nich, od rzeczywistości
Przep...
Zaraz...Chwila... Co ja robię?
Dlaczego odwracam siś od nich tyłem?
Dlaczego przepraszam?
Chce iść przez życie, nie musząc niczego żałować
Mam tylko jedną drogę...
Odwracam się przodem do armii
I ruszam w ich kierunku,
Wierząc, że to moja jedyna droga,
Do wymarzonej egzystencji

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz