Który to już raz,
Gdy znowu się poddajesz?
Który to już raz,
Gdy znowu stoisz w miejscu?
Który to już raz,
Gdy zamiast iść naprzód, cofasz się?
Który to już raz,
Targasz na własne życie?
Który to już raz,
Plamisz się szkarłatem krwi?
Który to już raz,
Zaprzedajesz duszę diabłu?
Który to już raz,
Gdy umierasz?